Tablica
Jesteś w moim TARGECIE. Tani podryw 😎 czy korpo gadka❓ czyli KLĄTWA WIEDZY W FIRMACH PHARMA 🧠😡🗯️
Jesteś w moim TARGECIE. Tani podryw 😎 czy korpo gadka❓
czyli KLĄTWA WIEDZY W FIRMACH PHARMA 🧠😡🗯️
Jak skutecznie zejść na ziemię 🪂 i uniknąć błędu poznawczego❓
Z mojej perspektywy dość pejoratywne i niefortunne stwierdzenia, ponieważ mogą dać odczucie takiej przedmiotowości. Że co❓ Jak to masz mnie w targecie😉.
W branży pharma wykorzystujemy definicję targetu głównie na dwa sposoby.
💡 TARGET – grupa klientów, do których kierujemy nasze produkty lub usługi.
💡 TARGET – w rozumieniu sprzedażowym, mój cel na klienta, grupę, wyrażany w wartościach/ilościach – w okresach miesięcznych, kwartalnych, rocznych.
Dlatego wyrażając się do klienta w ten sposób, „…że jesteś w moim TARGECIE”, lepiej zabrzmi, że jestem opiekunem Państwa firmy, by nie być posądzonym o nonszalancję warto o tym pamiętać.
W drugim przypadku wypowiadanie się do klienta o tym, że mam TARGETY nałożone na Państwa firmę, też nie należy do najbardziej finezyjnych, bo co to klienta obchodzi. Warto wtedy partnersko porozmawiać o szansach zakupowych dostosowanych do możliwości klienta. 😉
Dlatego warto mieć się na baczności, by nie zwariować od tej korpo gadki i jak człowiek z człowiekiem po ludzku na wspólne tematy rozmawiać.
Znacie jeszcze jakieś inne TARGETOWANIE do tego pojęcia❓🤣
Dzielcie się komentarzami ❤️